Esencjalista – Greg McKeown

Esencjalista jest książką polecaną przez wiele osób zajmujących się szeroko pojętym rozwojem osobistym. Dzięki tym poleceniom sama nie mogłam się doczekać, kiedy przyjdzie paczka z księgarni i będę mogła zacząć czytać.
Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy od razu, jest brak długiego wstępu. Prawie wszystkie książki, które ostatnio czytałam, rozpoczynały się bardzo długim wprowadzeniem, będącym peanem na cześć autora i jego sukcesów. McKeown przechodzi od razu do konkretów, opisując założenia swojej filozofii.
Kwintesencją treści jest podtytuł: mniej, ale lepiej. Autor pokazuje dwa typy osób: nieesencjalisty i esencjalisty, dokonując porównania każdego z nich na wielu płaszczyznach życie. Zasadniczo w esencjalizmie chodzi o to, aby robić jedynie właściwe rzeczy, nauczyć się oddzielać sprawy ważne od nieistotnych oraz nauczyć się żyć według planu, a nie poddawać się przypadkowi.
Obecnie jesteśmy bombardowani zbyt dużą liczbą opcji do wyboru i narażeni na presję społeczną, aby osiągać więcej i więcej. Autor w obrazowy sposób przyrównuje nasze życie do szafy, w której należy posprzątać, zdecydować co wyrzucić, zrobić to, a następnie pilnować, aby znowu nie powstał bałagan.
Istotą esencjalizmu jest wybór.
Autor zachęca, aby koncentrować się na teraźniejszości, być tu i teraz. Przekonuje o niezbędności snu, zabawy, odpoczynku.
Dla mnie ważnym przesłaniem jest zdanie: “Jeżeli nie można zdecydowanie powiedzieć tak, należy zdecydowanie powiedzieć nie”. Zauważyłam, iż czasami trudno mi podjąć jakąś decyzję lub wybrać jedną z opcji. To jedno zdanie dużo zmienia w moim postrzeganiu dokonywania wyborów i godzeniu się na półśrodki. Jeśli masz problem z odmawianiem ludziom i pozwalasz, aby to oni wyznaczali twoje priorytety, może do ciebie przemówić zdanie, że ludzie szanują i podziwiają tych, którzy potrafią mówić nie.
Mam na to doskonały przykład z życia wzięty. Staraliśmy się wychować naszą córkę na osobę asertywną, aby ustrzec ją przed presją rówieśników. Myślę, że udało nam się osiągnąć ten cel, ponieważ jej koleżanki podziwiają ją za to, że potrafi szczerze odmówić, jeśli nie ma ochoty czegoś zrobić. Przez to, że umie powiedzieć “nie” jest szanowana przez rówieśników, a nie odrzucana. Autor uczy jak stawiać granice i nie pozwalać innym lub sobie samemu ich przekraczać.
Ważną lekcją jest też to, aby budować w życiu bufory na nieprzewidziane zdarzenia oraz planować własną strategię zarządzania ryzykiem.
Na końcu książki autor daje jedną najważniejszą radę: bez względu na to, jaką decyzję będziesz musiał podjąć w życiu i na jakim rozdrożu się znajdziesz, po prostu zadaj sobie pytanie: “Co jest ważne?” Wyeliminuj wszystko inne.
To tylko niektóre z ważnych lekcji, jakie można znaleźć w tej książce. Niektóre naprawdę otwierają umysł. Mam nadzieję, że choć trochę zachęciłam Cię do sięgnięcia po tę książkę, bo jestem przekonana, że warto.