Jak zrobić dobre podsumowanie roku.

Kiedy zrobić podsumowanie roku?
Pewnie myślisz, że przesadzam. Jest listopad, a ja już piszę o podsumowaniu roku. Żyjąc w Anglii, nauczyłam się, że przyjemności trzeba długo celebrować. Tutaj Boże Narodzenie zaczyna się w niektórych sklepach już we wrześniu ?. Oczywiście to taki żarcik. Tak naprawdę poruszam ten temat już teraz, bo chcę Ci dać trochę czasu na przygotowanie. Ja swoje podsumowanie roku planuję zrobić pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem. Jest to czas wolny dla całej mojej rodziny, więc fajnie będzie razem powspominać, a później dokonać podsumowania.
O postanowieniach noworocznych, wyznaczaniu celów i planowaniu wszyscy oczywiście słyszeli i nie mogą się już doczekać. Nowy rok – nowy początek. Pełna ekscytacja. Ale czy można dobrze zaplanować przyszłość bez przeanalizowania przeszłości? Czy podsumowanie roku jest takie ważne? Ja uważam, że tak. Aby dobrze rozpocząć nowy rok, warto zamknąć ten stary.
Po co robić podsumowanie roku?
Teraz pewnie się zastanawiasz czy w ogóle masz na to ochotę. Wszystko zależy od tego, czy kończący się rok uważasz za pasmo sukcesów, czy wręcz przeciwnie. Zgodzisz się na pewno ze mną, że ten rok był nietypowy. Trudno bez emocji zrobić podsumowanie w cieniu Covid-19. Wiele spraw na pewno potoczyło się inaczej, niż zaplanowałaś/-eś i w dodatku nie miałaś/-eś na to żadnego wpływu.
W moim przypadku największy wpływ pandemia miała na plany związane z podróżami. Ponieważ zdecydowaliśmy, że za kilka lat wracamy na stałe do Polski, chcemy ten czas wykorzystać na podróżowanie po Wielkiej Brytanii. A jest co zwiedzać. W tym roku jednak plany się trochę posypały z przyczyn od nas niezależnych. Trudno. Nie zamierzamy zrezygnować, jedynie odłożyć w czasie.
Wracają do tematu. Na początek chcę Ci wyjaśnić, że podsumowanie roku nie jest po to, aby się biczować, jeśli czegoś nie udało się doprowadzić do końca. Nie jest po to, aby się zdołować i porzucić wyznaczanie kolejnych celów i planowanie. Ma służyć temu, aby dowiedzieć się o sobie jak najwięcej i wykorzystać tę wiedzę w przyszłości. Ma spowodować, że w następnym roku na liście zrealizowanych celów znajdzie się ich jeszcze więcej. I najważniejsze, nawet jeśli nie miałaś/-eś wyznaczonych żadnych celów na ten rok, i tak warto zrobić podsumowanie. Ponieważ podsumowanie ma dotyczyć Twoich działań, a nie tylko tego, czy i w jakim procencie udało Ci się osiągnąć wyznaczone cele.
Jak się do tego zabrać?
Aby rozpocząć podsumowanie roku, warto zgromadzić pewne potrzebne pomoce. Przygotuj sobie kalendarz, planer, jeśli takowy prowadzisz, listę celów na mijający rok, galerię zdjęć w telefonie, profile na social media. Po co to wszystko? A no po to, że czasami zapominamy, co się działo kilka miesięcy temu. Dzięki temu, że możesz zerknąć do tych “przypominajek”, łatwiej odtworzysz to, co spotkało Cię w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Ważne jest, aby wszystko zapisywać. Ja jestem oczywiście zwolenniczką zapisywania ręcznego. Weź kartkę i coś do pisania. Narysuj oś czasu z zaznaczonym na niej miesiącami. Teraz przypisz do każdego miesiąca ważne sprawy, to co się wydarzyło, co było dla Ciebie istotne. Właśnie teraz przydadzą Ci się wszystkie wyżej wymienione pomoce.
Kiedy już wiesz jakie wydarzenia miały miejsce w mijającym roku i w jakiej kolejności po sobie następowały, możesz zacząć je analizować.
Zadaj sobie dobre pytania
Pierwsze pytanie jakie należy sobie zadać to:
- Jakie były moje sukcesy w tym roku? Wypisz wszystko, co przychodzi Ci do głowy. Nie muszą to być spektakularne rzeczy. Coś, co było ważne dla CIEBIE. Zastanów się też, co pomogło Ci w osiągnięciu tego sukcesu, celu? Czy były to jakieś Twoje cechy charakteru, umiejętności, postawa? Kto Cię wtedy wspierał i w jaki sposób?
Jednym z moich sukcesów w tym roku było na przykład to, że przez jakiś czas pracowałam w call centre. Co prawda nie był to mój wybór. Po prostu takie zadanie dostał mój zespół i jeśli chciałam nadal zostać w pracy, musiałam podjąć wyzwanie. Było to dla mnie okropnie stresujące, ponieważ nie czuję się komfortowo, rozmawiając przez telefon po angielsku. Wytrwałam, nie poddałam się. Pokonała swój lęk i teraz jestem z tego bardzo dumna. Było to dla mnie przekroczenie pewnej swojej granicy. Dla kogoś innego byłoby to zwykłe zadanie w pracy do wykonania. Ja zamierzam wpisać to na listę swoich sukcesów, bo wiem, ile mnie to kosztowało.
- Teraz mniej przyjemna sprawa. Co poszło nie tak? Co nie wyszło? Jakiego celu nie osiągnęłaś/-ąłeś?
Każdy z nas ma jakieś porażki na swoim koncie. Nie wypisujemy ich tutaj po to, aby się dołować, ale po to, aby móc wyciągnąć z nich wnioski. Zastanowić się, dlaczego nie wyszło. Czy brakuje Ci jakichś kompetencji? Co to mówi o Tobie? Teraz skoro już wiesz, jakie były przyczyny wyciągnij wnioski. I koniecznie zaplanuj zmiany, ponieważ sama świadomość niczego nie zmieni.
Podsumowanie roku to nie tylko wypisanie porażek i sukcesów. To również taka “rozmowa z samym sobą”. Aby móc wykorzystać to, czego już się o sobie dowiedziałaś/-eś odpowiedz sobie na jeszcze kilka pytań:
O co jeszcze warto siebie zapytać?
- Czego nauczyłam/-em się w tym roku? Zarówno z sukcesów jak i porażek.
- Co napawa mnie największą dumą?
- Czy to, co się wydarzyło było zaplanowane, czy “samo” się wydarzyło?
- Czy moje wartości były realizowane?
- Czego w tym roku było za mało w moim życiu?
- Czego było za dużo?
- Co mi się podobało a co nie?
- Które wydarzenie było dla mnie największą lekcją?
- Co chcę zmienić w nadchodzącym roku?
Jak wykorzystać zdobyte informacje?
Na koniec zadaj sobie jeszcze jedno ważne pytanie: Jak ja się z tym wszystkim czuję?
Skoro już wiesz, co pomogło Ci osiągnąć sukcesy oraz to, dlaczego pewne rzeczy nie wyszły, możesz to w świadomy sposób wykorzystać w przyszłości. Jeśli coś działa – rób tego jak najwięcej. Jeśli coś powoduje, że nie wychodzi – popracuj nad tym. Mając tę wiedzę, naprawdę łatwo będzie Ci zabrać się za wyznaczanie celów i planowanie przyszłego roku.
Za tydzień pojawi się wpis o tym, czy w ogóle warto wyznaczać cele na następny rok. Zachęcam Ci do pozostania ze mną.
Będzie mi bardzo miło, jeśli w komentarzu dasz mi znać czy takie artykuły Cię interesują i są dla Ciebie wartościowe.